Pierwsza komedia opowiadająca o zwariowanej rodzince Griswoldów trafiła na ekrany kin w 1983 roku.Produkcja "W krzywym zwierciadle: Wakacje" z miejsca stała się wielkim hitem i podbiła serca światowej publiczności. Tak oto rozpoczęła się komediowa seria "W krzywym zwierciadle".Od tamtej pory powstały jeszcze trzy odsłony przygód "szurniętej" rodzinki, która na stałe zmieniła oblicze amerykańskich komedii familijnych.
Wśród tych kilku tytułów składających się na griswoldową serię, jest jedna szczególna pozycja, bez której wielu widzów nie wyobraża sobie Świąt Bożego Narodzenia. Mowa oczywiście o kultowej części z 1989 roku "Witaj Święty Mikołaju", która obok „Kevina samego w domu” jest jedną z najchętniej oglądanych produkcji przy wigilijnym stole.
Clark Griswold (Chevy Chase) postanawia zorganizować piękne święta całej rodzinie. Przyłączają się do nich jego rodzice i teściowie. Wydawałoby się, że te święta będą szczególne. I były. Ale z powodu licznych wpadek. Pięknie przyozdobiony dom nie chciał się świecić, pojawił się brat Clarka, choinka była za duża, zabrakło premii z zakładu pracy. To tylko część katastrof, jakie nawiedziły dom bohatera. A to dopiero początek kłopotów...
"W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju" to świetna rozrywka zarówno dla dorosłych, jak i najmłodszych widzów. Polecamy obejrzeć nie tylko przy okazji zbliżających się świąt Bożego Narodzenia.
TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz