Jaś i Małgosia jako dzieci zostają wyprowadzeni przez ojca do lasu i tam pozostawieni. Szukając drogi do domu trafiają do piernikowej chatki złej czarownicy, która chce zjeść Hansela. Ale dzielne dzieci nie dość, że ratują swoje życie, to w dodatku zabijają złą czarownicę. I to byłby koniec jakże znajomej opowieści, bo jeśli coś nam coś ona przypomina to bardzo dobrze! To jednak dopiero początek filmu, bo Jaś i Małgosia zostawszy zawodowymi łowcami czarownic, których czyny obrastają legendą, zostają wezwani do miasteczka, z którego znikają dzieci.
Nasi bohaterowie to tacy średniowieczni komandosi: posługują się karabinami maszynowymi, strzelbami, kuszami i innego rodzaju gadżetami, są diablo sprawni, działają czytając sobie niemalże w myślach, a kiedy zdarza się coś nieprzewidzianego używają defibrylatora na korbkę. Jeśli kogoś już samo to nie odstraszyło będzie się bawić dobrze, bo prawda jest, że ta bajka o dorosłych Jasiu i Małgosi jest mocno stuningowana. Chwilami aż nazbyt. Rozumiem, że chciano ją nieco uwspółcześnić i uatrakcyjnić, ale ciężka amunicja rzadko przydaje czemuś lekkości, a tu na pewno tak się nie stało. Reżyserowi brakuje dowcipu i pazura, by pożonglować i pobawić się zarówno bajką jak i konwencją jak to zrobił choćby Terry Gilliam w „Nieustraszonych braciach Grimm” a przed nim Neil Jordan w znakomitym, pełnym podtekstów „Towarzystwie wilków”, czyli intrygującej opowieści o Czerwonym Kapturku. Pomimo tego braku finezji, która znalazła ujście główni w charakteryzacji i efektach specjalnych film ogląda się dobrze. Jest nieźle zmontowany, ma dobry rytm, ciekawą fabułę, a i obsada jest niczego sobie.
TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz