Tę historię o międzyplanetarnej walce dobra i zła Luc Besson ponoć wymyślił jeszcze jako licealista. Ale musiał poczekać ponad 20 lat, by mieć możliwość, aby ją zrealizować. Najpierw musiał nakręcić "Wielki błękit" (1988), "Nikitę" (1990) i "Leona zawodowca" (1994), zdobyć sławę, nazwisko i pieniądze. A przy okazji także wylansować nowe gwiazdy kina: Annę Parillaud, Jeana Reno i Tcheky Karyo. Krótko mówiąc: nie tylko musiał udowodnić, że jest dobrym reżyserem, ale stać się "kimś" w międzynarodowym świecie filmowym. Bo w innym wypadku kto dałby mu 90 mln. dolarów na realizację filmu o którym marzył już od szkoły średniej? Jak przystało na poważną produkcję science fiction, budżet "Piątego elementu" na efekty specjalne wyniósł... 80 mln. dolarów i był największy w tamtym czasie. To w ogóle jest najdroższy film zrealizowany poza Hollywood, a zarazem najdroższy w historii słynnej francuskiej wytwórni filmowej Gaumont.
Żeby było zabawniej, Besson nie miał właściwie żadnych problemów, by zatrudnić do swej produkcji hollywoodzkie gwiazdy. Gary Oldman, z którym się zaprzyjaźnił podczas realizacji "Leona zawodowca" zgodził się natychmiast. Również Bruce Willis, któremu zaimponowały poprzednie filmy Francuza, nie dał się długo prosić - tym bardziej, że Korben niewiele odbiega od jego wcześniejszych ról. Paradoksalnie najwięcej problemów było z obsadzeniem Leeloo: Luc musiał obejrzeć ponad 5 tys. kandydatek, zanim jego uwagę zwróciła Milla Jovovich, efektowna modelka i początkująca aktorka o rosyjsko-serbskich korzeniach. Jest zresztą w "Piątym elemencie" jeszcze jeden aspekt bałkański: nazwisko błękitnoskórej Divy Plavalaguny pochodzi od nazwy chorwackiego kurortu Plava Laguna (czyli Błękitna Laguna), gdzie swego czasu Besson chętnie spędzał wakacje z rodziną.
Jako się rzekło, film kosztował 90 mln. dolarów i nie były to stracone pieniądze: do dziś "Piąty element" zarobił blisko 270 mln. dol. co daje mu 272 miejsce wśród kasowych przebojów wszech czasów. Dostał nominację do Oscara (za montaż efektów dźwiękowych), osiem nominacji i trzy Cezary (najlepszy reżyser, najlepsze zdjęcia, najlepsze dekoracje), ale też dwie nominacje do Złotych Malin (najgorsza aktorka - Milla Jovovich, najgorszy aktor - Chris Tucker).
TV - http://yoy.tv
Facebook - https://www.facebook.com/YOY-TV-1986511251584874
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz