3 października 1993 roku amerykańskie oddziały specjalne podjęły próbę schwytania Mohameda Farraha Aidida, lokalnego dowódcy zbrojnych oddziałów terroryzujących ludność Somalii. Adid był najważniejszym z kacyków, którzy po obaleniu legalnego rządu podzielili kraj między siebie. Próbując przeciwdziałać narastającemu terrorowi i klęsce głodu, międzynarodowe oddziały pod flagą ONZ wylądowały w Somalii i zajęły jej część. Jednak Adid i jego sojusznicy wciąż stawiali silny opór i kontrolowali ponad połowę kraju. Stąd decyzja Amerykanów o pojmaniu przez komandosów dwóch współpracowników Adida. Mieli zostać uprowadzeni z kontrolowanej przez milicję Adida stolicy kraju - Mogadiszu.
Planowana akcja miała trwać godzinę i wydawała się prosta. Wszystko się zmieniło, gdy Somalijczycy zestrzelili dwa helikoptery Black Hawk. Nagle okazało się, że amerykańscy żołnierze są odcięci w środku wrogiego miasta, somalijska milicja jest o wiele lepiej wyposażona niż się spodziewano, a do walki u jej boku stanęła cała ludność łącznie z kobietami i dziećmi.
"Helikopter…" przyniósł Ridleyowi Scottowi trzecią nominację do Oscara, również autor zdjęć Sławomir Idziak został nią wyróżniony. Jednak statuetki dostały tylko montaż i dźwięk.
TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz