Uprowadzona przedstawia historię pełną brutalnej, okrutnej przemocy i wydarzeń rodem z życia wziętych. Historia która może przydarzyć się każdemu.
Akcja filmu rozgrywa się we współczesnej Francji. Główny bohater jest byłym szpiegiem, agentem służb specjalnych, mieszkającym z dala od byłej żony i niepełnoletniej córki. Jego kontakty z rodziną ograniczają się jedynie do wizyt na wyjątkowych okazjach. Możliwość spotkania z rodziną daje mu urodzinowe przyjęcie córki.
Kim otrzymuje prezent, od zamożnego partnera swojej matki – wyjazd z przyjaciółką na koncert we Francji. Jednak radość podróży dziewczyny nie trwa zbyt długo. Fantastyczna z pozoru wycieczka do urokliwej Francji, kończy się w momencie, gdy obie przyjaciółki zostają odwiezione do paryskiego domu przez „przypadkiem” spotkanego mieszkańca. Po kilkunastu minutach, Brayan odbierając telefon słyszy płacz i drżenie głosu córki. W tym momencie już wie, że za klika sekund zostanie uprowadzona, a on musi wykorzystać wszystkie swoje możliwości żeby ją odnaleźć.
Fabuła filmu może wydawać się zbyt prosta. Jednak tym co zasługuje na szczególne uznanie, jest przede wszystkim doskonale zbudowane napięcie następujących po sobie scen. Od samego początku do ostatniej sceny, widz ma wrażenie, że uczestniczy w dramatycznej historii. Bez wątpienia forma jaką prezentuje film zasługuje na uznanie. Poza tym, brak wyszukanych efektów specjalnych jest ogromnym plusem filmu, gdyż utrzymuje widzów w przekonaniu, że historia jest bardzo realna. Inną rzeczą, która z pewnością zasługuje na pochwałę, jest precyzyjna, dynamiczna gra aktorska głównego bohatera Brayana, w którego rolę wcielił się Liam Nelson.
Uprowadzona to dynamiczne i emocjonujące kino akcji, które z pewnością warte jest uwagi. Nie ulega wątpliwości, że jest to jeden z najlepszych filmów francuskiej produkcji. Miłośnicy dobrego kina akcji na pewno znajdą coś dla siebie.
TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz