poniedziałek, 4 stycznia 2016

Recenzja Godzina zemsty (Payback) - yoy.tv

Są takie filmy sensacyjne, które niby niczym nowatorskim nie zaskakują, a jednak przyciągają uwagę widza i ogląda się je z wielką przyjemnością. Nie zmuszają do głębszych refleksji, ale można przy nich miło spędzić czas. Do takich właśnie filmów należy thriller Briana Helgelanda „Godzina zemsty”.


Portera (Mel Gibson) poznajemy od razu jako mało sympatycznego bohatera. Kradnie, szantażuje, a jego sposoby działania są często niezwykle brutalne. W dodatku jest zdenerwowany. Jego wspólnik Val Resnick (Gregg Henry) wrobił go i uwiódł mu żonę. Porter miał razem z nim ukraść 140 tysięcy dolarów i podzielić się po połowie. Jednak Val okazał się zdrajcą. Postanowił Portera zabić, a wszystkie pieniądze wziąć dla siebie. Potrzebne mu one były na spłatę długu u syndykatu o nazwie The Outfit. Resnick nie przewidział tylko jednego. Mianowicie tego, że Porter przeżyje i teraz zapragnie odzyskać utracone 70 tysięcy dolarów i nie cofnie się przed niczym. Nawet przed zadarciem z klanem.


Fabuła jest bez wątpienia mocną stroną tego filmu. Trzyma widza w napięciu i momentami zaskakuje. W odzyskaniu swojej należności Porterowi będzie przeszkadzało kilka osób. Sposoby, dzięki którym takich delikwentów się pozbędzie, są pomysłowe i ciekawe. „Godzina zemsty” zapewnia dobrą rozrywkę, a oglądanie umila scenariusz. Film został opatrzony mocno ironicznym humorem i bardzo dobrymi dialogami. Odpowiada za to nawet sam reżyser, który też brał udział w pisaniu scenariusza.


„Godzina zemsty” do gatunku sensacyjnego nie wnosi właściwie nic nowego, a sporo rzeczy, które tutaj widzimy, już gdzieś mogliśmy zobaczyć. Jednak w tym filmie wszystko zostało odświeżone i ładnie podane. Takie filmy też są potrzebne. Nie wszystko musi powalać jakimiś rewelacjami. W przypadku „Godziny zemsty” mamy do czynienia z bardzo dobrym, porządnie wykonanym filmem sensacyjnym dostarczającym rozrywki na wysokim poziomie. I o to chodzi.

TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz