wtorek, 26 września 2017

Recenzja Red - yoy.tv

Taki przynajmniej ich obraz dostajemy w nakręconym z polotem i na dużym luzie dziele Roberta Schwentke („Plan lotu”). Reżyser zebrał – wzorem Sylvestra Stallone’a w „Niezniszczalnych” – starych wyjadaczy i dał im okazję poszaleć jak za dawnych dobrych czasów. Opłacało się – „Red” to kino, które bawi i jednocześnie trzyma w napięciu, okraszone na dodatek aktorskimi popisami najwyższej próby (swych ekranowych druhów w cień usunęła Helen Mirren, która w ostatniej chwili zastąpiła Meryl Streep, ale i reszta spisuje się powyżej przeciętnej).



„Red” to luźna ekranizacja komiksu Warrena Ellisa. Na tyle luźna, że zmieniono nazwiska niektórych głównych bohaterów, fabułę, a nawet znaczenie tytułowego skrótu, który w filmowej wersji oznacza Retired Extremely Dangerous. Motorem napędowym akcji jest Frank (Bruce Willis), który po odejściu ze służby prowadzi spokojne życie na przedmieściach. Wizyta płatnych zabójców obraca jego domek w ruinę. Frank bez problemu radzi sobie z nasłanymi siepaczami, ale jest pewien, że to nie koniec – ktoś wmieszał go w jakąś większą aferę. Mężczyzna odnajduje dawnych kompanów – Joego, Victorię i lekko świrującego Marvina – i wspólnie z nimi postanawia rozwikłać zagadkę, a potem odnaleźć i ukarać winnych.


Scenariusz nie jest więc zbyt oryginalny. Oryginalni są bohaterowie, których wiek i brak dawnej sprawności fizycznej kontrastuje ze stawianymi przed nimi zadaniami – oglądanie Helen Mirren w wieczorowej sukni nokautującej napakowanego zbira lub obsługującej wielgaśny karabin maszynowy sprawia po prostu dziką frajdę. Aktorzy wyraźnie się bawią swymi rolami, czasem szarżują, a nawet – jak John Malkovich – błaznują. Wpisują się jednak tym samym w konwencję opowieści. Rozpatrzywszy wszystkie za i przeciw, „Red” trzeba uznać za udaną produkcję (film był nominowany zresztą do Złotego Globu jako najlepsza komedia lub musical).

TV - http://yoy.tv
Facebook - https://www.facebook.com/YOY-TV-1986511251584874
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz