czwartek, 5 maja 2016

Recenzja Rocky 2 (Rocky II) - yoy.tv

Rocky po walce z Apollem próbuje skończyć z boksem i ułożyć sobie normalne życie, los sprawi jednak, że znów będzie musiał stanąć na ringu.


Rocky po walce z Apollem trafia do szpitala. To, co tam usłyszy, zabrzmi jak wyrok: kolejna walka może skończyć się tragicznie, pięściarz może stracić wzrok… Rocky postanawia więc zerwać z boksem. Oświadcza się Adrian, poślubia ją, znajduje kolejne prace – w reklamie, w biurze, w rzeźni. Niestety, przy porodzie Adrian zapada w śpiączkę, a Rocky traci kolejne miejsca zatrudnienia. Na dodatek i on, i Apollo, atakowani są przez media, sugerujące, że walka była ustawiona. Zdesperowany bokser, coraz bardziej potrzebujący pieniędzy na leczenie żony i utrzymanie domu, decyduje się jeszcze raz stanąć na ringu podczas rewanżu z Apollem. Rozpoczyna kolejny morderczy trening z Mickeyem Goldmillem.


Nakręcony 3 lata po pierwszej części „Rocky II” uważany jest za jeden z lepszych sequeli w historii kina. Okazał się również wielkim sukcesem finansowym: kosztował raptem 7 milionów dolarów, zarobił… około 200 milionów! Film wygrywa dokładnie tym samy, czym oryginał – to prosta historia zwyczajnego człowieka, który na przekór przeciwnościom losu potrafi się zmobilizować, wiele poświęcić i osiągnąć swój cel. Z wierzchołka na samo dno, z dna na sam szczyt. Banalne, amerykańskie – jasne! Ale działa i chwyta za serce. Tym bardziej, że w „Rocky II” wyeksponowano i pięknie pokazano wątek miłosny. Sceny, w których Rocky czyta swej pogrążonej w śpiączce żonie, w których ją odwiedza, mogłyby śmiało trafić do najlepszych wyciskaczy łez. Jest jeszcze i sama walka, nakręcona co prawda według sprawdzonych schematów (przegrywa, przegrywa, dostaje impuls od kogoś kochanego, zaczyna łoić przeciwnika), ale jakże ekscytująca!


To bardzo dobry dramat sportowy, który na stałe zapisał się w historii X Muzy. Sylvester Stallone – reżyser, scenarzysta, odtwórca tytułowej roli w jednym – w trakcie realizacji pisał już scenariusz trzeciej części, planował bowiem nakręcenie trylogii. O kolejnych częściach, co ciekawe, nie myślał…

TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz