sobota, 27 sierpnia 2016

Recenzja Ghost Rider - yoy.tv

W ciągu ostatnich kilku lat, znacząco wzrósł popyt na ekranizacje komiksów Marvela. Po sukcesach ''Spider Mana'' oraz ''Punishera'' przyszedł czas na realizację ''Ghost Ridera'' - produkcji opowiadającej o losach utalentowanego kaskadera, który co noc przeistacza się w diabolicznego motocyklistę o nadnaturalnych zdolnościach - tytułowego Ghost Ridera.


Johny Blaze (Nicolas Cage) jest niezwykle utalentowanym kaskaderem, który wraz ze swoim ojcem urządza emocjonujące pokazy w całym kraju. Pewnego dnia nastolatek dowiaduje się, że jego ojciec jest chory na raka. Niespodziewanie zjawia się u niego pewien tajemniczy mężczyzna, który oferuje Johny'emu pomoc. Tajemniczy starzec uleczy ojca w zamian za duszę młodego Blaze'a. Chłopak się zgadza. Następnego dnia mężczyzna ginie w wypadku, zaś diabeł, z którym John związał się umową informuje go o następstwach podpisanego cyrografu. John nie może utrzymywać kontaktu z rodziną, ani ukochaną, zaś gdy pewnego dnia Mefistofeles będzie go potrzebował - ten stawi się na wezwanie. Spokój nie trwa jednak długo. Blaze musi powstrzymać syna Mefistofelesa - Blackhearta i jego pomocników, którzy dążą do ustanowienia prawdziwego piekła na ziemi. W tym celu przeistacza się w Ghost Raidera - płonącego jeźdźca o nadnaturalnych zdolnościach. 


''Ghost Rider'' to dobry film, który podobnie jak poprzednie ekranizacje komiksów Marvela sprawdził się nieźle. Jest to ciekawe, efektowne widowisko, które pomimo kilku wad ogląda się z zaciekawieniem od początku do końca.

TV - http://yoy.tv/
Facebook - https://www.facebook.com/yoytv
Google+ - https://plus.google.com/+YoyTv
Youtube - http://www.youtube.com/c/YoyTv

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz